kwi 15 2004

i co ja mam na to wszystko poradzić...


Komentarze: 3

Po pierwsze miałam dodać kilka rzeczy do bloga, ale mi nie wyszło... Chociaż nadal wszystko jest jeszcze możliwe. No, jeśli tylko dostanę się do internetu... Ostatnio powiedzmy mam zakaz... Jak tylko znajdę skaner, dobry serwer, troszkę czasu to wszystko się pojawi... Pierwsza część fanfika już jest napisana, teraz tylko muszę ją dopracować merytorycznie ;) Wersję alpha można dostać u mnie na Gadaczu :D Jak również skiny, zapraszam serdecznie (jak tylko będę :[)
****************************
Po drugie, nie mogę się pozbyć przeczucia, że coś się stanie... Można powiedzieć, że wrócił tamten sen. A raczej ja znowu mam wrażenie, jakby coś komuś miało się stać. Nawet myślałam, żeby mu o tym powiedzieć, ale ostatecznie zrezygnowałam. Jeszcze by pomyślał, że mi odbija :P Dobrze, że znowu znalazłam z nim kontakt, chociaż dziś bardziej spaprałam sprawę niż powinnam... Wszystko przez maski, przez rolę narzuconą przez ludzi. Dopiero później zorientowałam się, o co powinnam go zapytać... I znowu straciłam szansę, która może się już nie powtórzyć! Chociaż może tak właśnie miało być...

selenay : :
Kalia
18 kwietnia 2004, 15:41
tajemnicza, tajemnicza...ale ja dużo rzeczy o tobie nie wiem...Jak nie masz z kimś pogadać o życiowych tematach, to śmiało wal do mnie, ja tam tylko wydaję się taka płytka...
17 kwietnia 2004, 23:32
wiesz co jestes jak zawsze tajemnicza:> ach... to cała ty:P trzymaj sie paaaa:* zobaczymy sie w piątek:)
15 kwietnia 2004, 22:29
... nie ma tego zlego, co by na dobre nie wyszlo... a wiec glowa do gory i 3-maj sie :)

Dodaj komentarz